MODLITWA DO PASATU

Dla ciebie…dla ciebie się zabiłem
dla ciebie ze skały do morza skoczyłem

Odtąd ja wiecznie białym wielorybem
a ty dla mnie zawsze białym delfinem

Kochankowie młodzi w gwiazdach zapisani
perliście oniemiali…pierwszy raz zakochani

Tacy wielcy a przecież tak mali
jak dwie rybki które wyskoczyły ponad wodę z fali

Chłopak kochał dziewczynę – nigdy się nie poznali
pisał dla niej wiersze i przez nią się zabił

Chłopak kochał dziewczynę – a oboje biali
mówił do niej : – Wietrzyku baw się mymi włosami !!

On się zamienił w piasek choć.. był twardy jak skała
bo wyobraził sobie że Ona na niego spojrzała…

W myślach nazywał ją Małym Wietrzykiem – – –
Pasatem – co igra we włosach wojownika !!

Chłopak kochał dziewczynę – nigdy się nie spotkali
pisał dla niej wiersze i przez nią się zabił

Chłopak kochał dziewczynę – nigdy sie nie poznali
nieśmiertelni wyciągają ku sobie ramiona z oddali …

REFREN:

SAM JUŻ NIE WIEM JAK MAM ŻYĆ
CIEBIE TYLKO KOCHAĆ CHCĘ
PASACIE OCAL MNIE
UZDROW MNIE

SAM JUŻ NIE WIEM JAK ŻYĆ MAM
PASACIE DAJ MI JEDEN GRAM
PASACIE DAJ MI GRAM
JEDEN GRAM